Praca na wysokości nie musi kończyć się twardym lądowaniem

Upadek z wysokości stanowi częstą przyczynę wypadków przy pracy, nierzadko kończących się poważnymi konsekwencjami dla zdrowia poszkodowanego, w tym nawet śmiercią, stąd też praca na wysokości należy do prac szczególnie niebezpiecznych, zagrażających życiu i zdrowiu pracowników, dlatego podczas jej wykonywania muszą być zachowane wyjątkowe środki ostrożności. Mimo, że błędy popełniane w zakresie bezpieczeństwa pracy na wysokości zwykle są dramatyczne w skutkach, nadal Inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy podczas działań kontrolnych na terenach prowadzenia prac budowlanych i rozbiórkowych bardzo często spotykają się z problemem wykonywania przez pracowników prac na wysokości bez zabezpieczeń przed możliwością upadku z wysokości (w 2017 roku problem ten napotkano podczas 34% kontroli), choć art. 207 § 2 Kodeksu pracy nakłada na pracodawcę obowiązek ochrony zdrowia i życia pracowników przez zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki.
 
Szczegółowe obowiązki, jakie należy wypełnić zatrudniając pracowników przy pracach na wysokości, jak również metody ochrony przed upadkiem z wysokości, zawarte są w dziale IV rozdziału 6 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, a w przypadku robót budowlanych, także w rozdziale 9 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 6 lutego 2003 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywania robót budowlanych.
 
Jednym z obowiązków pracodawcy organizującego prace na wysokości jest zapewnienie bezpośredniego nadzoru nad wykonywanymi pracami. Pracodawca musi również zapewnić odpowiednie środki zabezpieczające. Zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego z dnia 16 marca 1999 r. wydanym w sprawie o sygnaturze II UKN 522/98 do obowiązków pracodawcy należy dostarczenie pracownikowi sprawnych i bezpiecznych narzędzi pracy, więc wydanie pracownikowi niesprawnej drabiny i tolerowanie przez przełożonych jej używania, gdy przyczyniło się do wypadku przy pracy, stanowi podstawę do przyjęcia winy pracodawcy [w powstaniu wypadku przy pracy]. W tym samym wyroku Sąd Najwyższy stwierdził, że każdy pracownik ma prawo przypuszczać, że jego pracodawca przestrzega przepisów bhp, w związku z czym sprzęt, z którego korzysta w czasie pracy, jest sprzętem sprawnym. Przedmiotowa sprawa dotyczyła dostarczenia pracownikowi niesprawnej drabiny, jednakże rozważania poczynione przez Sąd Najwyższy należy odnosić również do sprawności wszystkich innych środków dostarczanych pracownikom i wykorzystywanych przez nich podczas wykonywania prac na wysokości. Poza dbałością o to aby dostarczone środki posiadały podstawową cechę jaką jest ich sprawność, pracodawca powinien przy tym dostarczyć środki zabezpieczające, które będą odpowiednie do rodzaju wykonywanych prac. Jest to niezwykle istotne z punktu widzenia faktycznego bezpieczeństwa, gdyż nie ulega wątpliwości, że źle obliczona tzw. wolna przestrzeń, a w konsekwencji zastosowanie zbyt długiej linki bezpieczeństwa sprawi, że wydany pracownikowi sprzęt ochronny nie uchroni go przed dramatycznym upadkiem z wysokości, podobnie jak hełm ochronny bez podbródka spadnie z głowy pracownika nim ten dotknie ziemi, nie mówiąc o błędach popełnianych przez organizatorów prac na wysokości w zakresie stosowania środków ochrony zbiorowej. Dostarczanie przez pracodawcę odpowiedniego sprzętu do wykonywania prac na wysokości ma również ogromne znaczenie dla kultury bezpieczeństwa. Prowadząc nadzory nad bezpieczeństwem pracy na wielu budowach w całej Wielkopolsce, a w konsekwencji współpracując z wieloma osobami wykonującymi prace budowlane zauważamy, że dostarczanie niewłaściwych środków ochrony przed zagrożeniami powoduje, że pracownicy zniechęcają się do stosowania jakichkolwiek środków ochronnych i przyjmują wrogą postawę wobec zasad bezpieczeństwa, nierzadko niestety trafnie obnażając prowizoryczność dostarczonych przez pracodawcę środków ochrony pytając inspektora czy dostarczony środek ochrony ma chronić jego życie czy sumienie kierownika.

Organizując prace na wysokości musimy mieć na uwadze również konieczność przeprowadzenia instruktażu obejmującego imienny podział pracy, kolejność wykonywania zadań oraz wymagania bezpieczeństwa i higieny pracy przy poszczególnych czynnościach. Istotne jest również poinformowanie pracowników o ryzyku związanym z wykonywaniem prac na wysokości oraz metodach ochrony przed zagrożeniami, w szczególności z uwagi na fakt, że jak wynika ze statystyk Państwowej Inspekcji Pracy do częstych przyczyn wypadków przy pracy polegających na upadku z wysokości należy niewłaściwe zachowanie się pracownika, co może wynikać z jego niepełnej wiedzy z zakresu bhp, w którą pracodawca ma obowiązek wyposażyć pracownika poprzez organizację szeroko rozumianych szkoleń bhp. Podczas szkoleń pracownik powinien zostać skutecznie przeszkolony w zakresie dokonywania oględzin sprzętu chroniącego przed upadkiem z wysokości, poprawnego zakładania, użytkowania i przechowywania środków ochrony indywidualnej. Nie ulega wątpliwości, że jedynie wykład połączony z ćwiczeniami praktycznymi pozwoli pracownikom nauczyć się poprawnie obsługiwać sprzęt chroniący przed upadkiem z wysokości.

Pracodawca winien również przygotować pracowników wykonujących tę pracę do podjęcia działań na wypadek wystąpienia sytuacji zagrażających ich zdrowiu i życiu m.in. przez opracowanie planu ewakuacji. Nadzorując w zakresie bezpieczeństwa pracy blisko sto przedsiębiorstw z satysfakcją zauważamy, że pracodawcy coraz częściej wyposażają swoich pracowników w środki ochrony indywidualnej do pracy na wysokości rozumiejąc potrzebę ich stosowania. Problemem pozostaje nadal fakt, że organizatorzy prac na wysokości zapominają o instruowaniu pracowników o sposobach działania na wypadek ewakuacji z wysokości (m.in. nie dostarczając odpowiednich wytycznych np. w Instrukcji Bezpiecznego Wykonywania Robót, jak i nie organizując szkolenia praktycznego w tej materii) oraz o konieczności dostarczenia odpowiedniego sprzętu umożliwiającego bezpieczną ewakuację. Ów problem wynika przede wszystkim z braku świadomości, że wezwanie służb ratunkowych tj. Straż Pożarna czy Pogotowie Ratunkowe (nie mówiąc już o specjalistycznej jednostce ratownictwa wysokościowego) nie gwarantuje, w niektórych przypadkach, wystarczająco szybkiego udzielenia pomocy, gdyż w przypadku użycia środków ochrony indywidualnej powstrzymujących spadanie, ważne jest, aby po upadku jak najszybciej uwolnić z nich pracownika, bowiem nawet 10-minutowe wiszenie w szelkach może spowodować tzw. szok wiszenia (tj.: zespół zaburzeń krążenia krwi) oraz prowadzić do śmierci – zaraz po opuszczeniu lub np. w wyniku uszkodzenia nerek.

Mając powyższe na względzie podkreślenia wymaga, że sposób organizacji prac na wysokości jest zadaniem niełatwym, wieloetapowym, a jednocześnie mającym ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa podległych pracowników. Będąc organizatorem przedmiotowych prac powinniśmy zawsze mieć na uwadze, że nasza niewiedza, niedbalstwo czy nadmierna oszczędność może być przyczyną życiowych tragedii, gdyż jak wskazano we wstępie upadki z wysokości z reguły są dramatyczne w skutkach. Zapewniając pracownikom odpowiedni sprzęt chroniący przed upadkiem z wysokości, profesjonalne przeszkolenie oraz kompetentny, bezpośredni nadzór nad wykonywanymi pracami robimy znaczący krok w kierunku ochrony zdrowia i życia osób, bez których nasze przedsiębiorstwo nie byłoby takie samo.